Forum Forum zwierzaki domowe Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Za długie...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum zwierzaki domowe Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mila
Jak pies
Jak pies



Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 13:16, 05 Paź 2005    Temat postu: Za długie...

Mój Koruń ma za długie pazurki... Strasznie mu się haczą! Czy muszę iść z tym do weta? Czy może ta się kotkowi obciąć pazurki w domu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olcia
głośny jak lew
głośny jak lew



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 13:33, 05 Paź 2005    Temat postu:

A Koruniek ma na czym je ostrzyć?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mila
Jak pies
Jak pies



Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 13:36, 05 Paź 2005    Temat postu:

Jak ostrzyć? AAA rozumiem! Stoi taki pieniek... Ale jego nie interesuje. Koruń woli fotel:) A pazurki są takie długie, że haczy się zawet o dywan! Biedny Koruń!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olcia
głośny jak lew
głośny jak lew



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 13:38, 05 Paź 2005    Temat postu:

Biedny, ale ja nie znam się na obcinaniu kocich pazurków...chyba musisz iść do weta żeby je podciął...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mila
Jak pies
Jak pies



Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 13:41, 05 Paź 2005    Temat postu:

Może Tess mi coś poradzi??? Moja siostra czytała na forum papug, że im można samodzielnie obciąć pazurki... Nie chcę iść do weta, bo koruń się go boi...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia W
głośny jak lew
głośny jak lew



Dołączył: 12 Maj 2005
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 15:11, 12 Paź 2005    Temat postu:

Najmądrzej byłoby jednak iść do przychodni weterynaryjnej- to, że Koruń się go boi nie może stawać na drodze- to żaden powód... Bo chyba ważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo Twojego kotka niż jego "widzi mi się", prawda?
Widzę, że tess nie zaglądnęła tutaj, może wyślij jej PW?
Pozdrawiam.
______________
marysia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuzupower
Jak pies
Jak pies



Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 14:22, 13 Paź 2005    Temat postu:

Cytat:
chyba musisz iść do weta żeby je podciął...

Obcinanie pazurków to bardzo łatwa sprawa o ile są jasno zabarwione Razz z czarnymi pazurkami jest gorzej. Po prostu kup w sklepie weterynaryjnym sprecjalne cażki i obetnij tylko prawie bezbarwne koncówki (częsc zabarwona na rózowo jest bardzo wrazliwa, jeśli zachaczysz o ta część pazurka to moze zacząc krwawic) jesli nie jestesna siłach by to zrobić to idx z kotkiem do weterynarza żeby ci pokazał co i jak :p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Susan
Jak kotek
Jak kotek



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: małopolskie

PostWysłany: Czw 8:30, 20 Paź 2005    Temat postu:

Zuzupower napisał:
Cytat:
chyba musisz iść do weta żeby je podciął...

Obcinanie pazurków to bardzo łatwa sprawa o ile są jasno zabarwione Razz z czarnymi pazurkami jest gorzej. Po prostu kup w sklepie weterynaryjnym sprecjalne cażki i obetnij tylko prawie bezbarwne koncówki (częsc zabarwona na rózowo jest bardzo wrazliwa, jeśli zachaczysz o ta część pazurka to moze zacząc krwawic) jesli nie jestesna siłach by to zrobić to idx z kotkiem do weterynarza żeby ci pokazał co i jak :p


Zgadzam się. Ja Mruczusiowi obcinam same końcówki pazurków. Wtedy jestem pewna, że nic mu się nie stanie. Robię to nieprofesjonalnie, bo zwykłym obcinakiem do paznokci, ale Mruczek się na razie nie skarżył Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Resa
Adminek
Adminek



Dołączył: 12 Maj 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Olsztynek

PostWysłany: Pią 9:30, 21 Paź 2005    Temat postu:

Susan napisał:


Ja Mruczusiowi obcinam same końcówki pazurków. Wtedy jestem pewna, że nic mu się nie stanie.


Ja również obcinam obcinakiem do paznokci. Jednak jeżeli nie masz w tym wprawy lepiej iść do wetetynarza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia W
głośny jak lew
głośny jak lew



Dołączył: 12 Maj 2005
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 16:40, 21 Paź 2005    Temat postu:

Nożyczkami, nie obcinakiem.Smile
Uważam, że najpierw powinnaś sama spróbować.Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Resa
Adminek
Adminek



Dołączył: 12 Maj 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Olsztynek

PostWysłany: Pią 20:18, 21 Paź 2005    Temat postu:

Marysia W napisał:
Nożyczkami, nie obcinakiem.Smile
Uważam, że najpierw powinnaś sama spróbować.Smile


Ja obcinam OBCINAKIEM DO PAZNOKCI. To jest coś takiego czym się ocbina paznokcie a nie jest to nożyczkami. Ja nie uważam, że powinnaś, że powinnaś sama spróbować. Bo kotku może się coś stać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia W
głośny jak lew
głośny jak lew



Dołączył: 12 Maj 2005
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 23:00, 21 Paź 2005    Temat postu:

Obcinak... pierwszy raz słyszę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia W
głośny jak lew
głośny jak lew



Dołączył: 12 Maj 2005
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 23:01, 21 Paź 2005    Temat postu:

A Mila powinna sama spróbować, bo kotek się boi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mila
Jak pies
Jak pies



Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 11:26, 22 Paź 2005    Temat postu:

Marysia W napisał:
A Mila powinna sama spróbować, bo kotek się boi.


Już po sprawie. Poszliśmy do weta. I ( Crying or Very sad ) okazało się, że Koruniuś ma... Katar koci. Nie wiem dokładnie na czym ta choroba polega. Zdecydowaliśmy z rodzicami, by pójść do weterenarza, bo kotek dziwnie oddychał. Pomyśleliśmy, że pójdziemy, by obciął pazurki i przy okazji zobaczy co z tym oddychaniem. Dobrze zrobiliśmy, bo wczoraj z noska Korunia sączyła się jakaś wydzielina, a dzisiaj już prawie się nie sączy. Weterynarz powiedział, że dobrze zrobiliśmy biorąc kotka od razu. O katarze kocim wiem tylko tyle, że jest to.. Choroba śmiertelna Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Ale weterynarz powiedział, że niepowinno być kłopotów... Oby...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olcia
głośny jak lew
głośny jak lew



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 13:01, 22 Paź 2005    Temat postu:

Oby! Trzymam kciuki żeby Koruniek był zdrowy!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum zwierzaki domowe Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM