Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dominika
cichy jak rybka
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brzozów
|
Wysłany: Czw 13:22, 20 Paź 2005 Temat postu: Czarna łapka |
|
|
czarna łapka była barzdzo fajna kotka.Lubiła sieze mna bawic spała ze mna no ale cóz niestety mi uciekła bardzo za nia tęsknie i dalej mam nadzieje że ona jeszcze wróci.Ale to niemozliwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Resa
Adminek
Dołączył: 12 Maj 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Olsztynek
|
Wysłany: Czw 13:31, 20 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Przykro mi ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marysia W
głośny jak lew
Dołączył: 12 Maj 2005
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 16:32, 21 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Uciekła Ci? A był to dziki kot??? Bo takie kotki w mieszkaniach nie czują się za dobrze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziomal:-)
Gość
|
Wysłany: Pią 23:26, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
OJEJKU przykro mi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Resa
Adminek
Dołączył: 12 Maj 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Olsztynek
|
Wysłany: Nie 20:57, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Marysiu, oswojone koty też uciekają czasem z domu. A dzikie na zewnątrz mają, w mieście mają na 90% gorzej niż w domu, bo może je potrącić samochód. Ja też nie raz miałam w domu dzikie koty. W tej chwili owe koty są oswojone i milusie. Więc... Nie ważne czy Czarna Łapka była dzika czy nie, ważne, że powinniśmy współczuć Domicice. Po za tym Dominika napisała, że Czarna Łapka lubiła się z nią bawić i z nią spała, a dzikie koty sie tak nie zachowują. Więc jeszcze raz współczuje, Dominiko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marysia W
głośny jak lew
Dołączył: 12 Maj 2005
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 21:56, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
A rzeczywiście, nie zwrocilam uwagi... też bardzo wspolczuje...:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dominika
cichy jak rybka
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brzozów
|
Wysłany: Nie 19:33, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dziekuje
Nadal bardzo za nia tesknie ale mam drugiego kotka Maciusia
Ale bardzo za nia tesknie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Invis
Jak kotek
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Wieczności
|
Wysłany: Pią 17:55, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
To okropne! Ale moja koleżakna miała kota który kiedyś coś tam rozwalił. Jej ojciex wywoził go na drugi koniec miasta a kot tak przywiązany do tej koleżanki wracał PARĘ KILOMETRÓW!. Nic ine jest nie możłiwe. A sprawdzałaś metodę ogłoszeń?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|